Cześć mam na imię Michał

Cieszę się, że mnie odnaleźliście! 

Zapraszam do wirtualnego spaceru po moim fotograficznym świecie 

“Fotografia jest dla mnie sztuką obserwacji. To umiejętność znalezienia czegoś interesującego w zwykłym miejscu. Odkryłem, że nie jest zbyt istotne, co widać – istotne jest to, co potrafisz z tym zrobić”

Elliot Erwitt

 Fotograf

Mam na imię Michał. Jestem fotografem specjalizującym się głównie w fotografii ślubnej. Fotografia taka jednak jest bardzo wymagająca. Zajmuję się więc wieloma jej dziedzinami, w każdej dając z siebie wszystko. Dzięki temu każdemu z kim pracuję, mogę dać najlepsze zdjęcia.Wyróżnienia w kategorii fotografia ślubna są dla mnie bardzo ważne, jednak nie najważniejsze. Ważne, bo docenione zostały w tym ogromie fotografii ślubnych. Jednak zawsze zdjęcia robię przede wszystkim dla moich klientów. To tam dla mnie jest najważniejsze zadowolenie. To Młodym Parom powinny podobać się moje zdjęcia, bo są o nich i dla niech. Tak więc najważniejsze wyróżnienie w kategorii fotografia ślubna, to radość z pięknego reportażu ślubnego widoczna na ich twarzach. 

fotografia-ślubna

Wyróżnienia w kategorii fotografia ślubna

są dla mnie bardzo ważne, jednak nie najważniejsze. Ważne, bo docenione zostały w tym ogromie fotografii ślubnych. Jednak zawsze zdjęcia robię przede wszystkim dla moich klientów. To tam dla mnie jest najważniejsze zadowolenie. To Młodym Parom powinny podobać się moje zdjęcia, bo są o nich i dla niech. Tak więc najważniejsze wyróżnienie w kategorii fotografia ślubna, to radość z pięknego reportażu ślubnego widoczna na ich twarzach. 

O mojej fotografii

W tym miejscu chciałbym trochę napisać też o mojej fotografii. O tej ślubnej, o tej kobiecej. O wszystkim, czym ona jest dla mnie. Opowiem, jak pracuję, jak wygląda dzień w reportażu ślubnym.

To też miejsce, gdzie jako fotograf chciałbym podzielić się swoimi wyróżnieniami. Jeśli więc interesuje Was moja fotografia, to zapraszam dalej. 

JAKI JESTEM

O sobie pisać najtrudniej. Jaki jestem? Chyba najważniejszymi moimi cechami są otwartość, wrażliwość, i solidność. Te cechy wydają mi się zresztą bardzo ważne w pracy fotografa ślubnego. Dają mi inne spojrzenie na świat, inne postrzeganie rzeczywistości. Dzięki temu patrzę szerzej i staram się wzrokiem i sercem ogarnąć więcej. Tak samo zachwycają mnie ludzkie emocje i ich twarze, jak i pojedyncza kropla deszczu żłobiąca strużkę na szybie. Świat daje mi nieskończenie wiele możliwości zachwytu, zastanowienia, życia chwilą. Jestem przede wszystkim fotografem i widzę wszystko dookoła.

Fotograf to nie ktoś pracujący od 9 do 17, a potem odcinający się od swojego życia zawodowego. Fotograf pracuje cały czas. Nie dlatego, że musi, po prostu praca to jego pasja i życie. Myśląc i mówiąc o fotografii, jak o pracy absolutnie nie mam na myśli czegoś, z czym trzeba się uporać, by wykonać zadania. To raczej sposób życia. Praca przenika się z pasją. Ciągle myśli się o kadrach, aparatach, sesjach, pomysłach na zdjęcia. Mózg, dusza i serce ciągle kręcą się przy fotografii. Taki właśnie jestem- od początku do końca fotograf.

Każde moje zadanie — również a może przede wszystkim te fotograficzne - wykonuję w 100 %. Daję z siebie wszystko. Nie spoczywam na laurach, ciesząc się tym, co osiągnąłem, tylko idę dalej. Fotografia to całe moje życie i zawsze była i jest na pierwszym miejscu.

 CZYM DLA MNIE JEST FOTOGRAFIA

Aparat fotograficzny jest nie tylko przedłużeniem oka, ale również umysłu. Może widzieć ostrzej, dalej, bliżej, wolniej i szybciej niż oko. Może ujrzeć niewidzialne światło. Dzięki niemu możemy zobaczyć przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Zamiast używać aparatu tylko do odtwarzania obrazów, chciałbym stosować go, tak by to, co niewidzialne dla oczu, stało się widzialne. Wynn Bullock

Ten cytat idealnie określa moje podejście do fotografii. To niesamowita możliwość pokazywanie tego, co niewidzialne, nieoczywiste. Fotografia jest moją wypowiedzią. Jednym zdjęciem pełnym emocji mogę pokazać więcej niż setką słów. Niejednokrotnie opowiada głębszą historię, którą można dojrzeć w oczach fotografowanej osoby.

Fotografia niejeden raz jest dla mnie terapią. Takim moim sposobem na dołki czy złe humory, które miewam jak każdy. Szukam wtedy inspiracji. Biorę aparat do ręki, wsiadam w samochód i szukam nowych miejsc do plenerów. Szukam nowych pomysłów, pięknych i interesujących kadrów.

Będąc fotografem, wiem też, że właśnie tak też może zadziałać fotografia na innych. Fotografia leczy z kompleksów i pozwala się poczuć wolnym. To właśnie w niej kocham.

Fotograf z duszą artysty

Fotografia to całe moje życie, pasja. To coś, co kocham najbardziej. Od wielu lat towarzyszy mi ona wszędzie, gdzie tylko jestem. Tak naprawdę świat dookoła postrzegam głównie fotograficznym okiem. Dzięki temu widzę więcej i przeżywam mocniej. Uwielbiam obserwować ludzi i świat. Potrafię słuchać, współodczuwać i pozwalać na to, by emocje były stale obecne w moim życiu. Tak, jestem sentymentalnym i melancholijnym facetem i dobrze mi z tym. Mało tego bardzo mi to ułatwia moją pracę. Dzięki temu, jaki jestem, potrafię pracować sercem i umysłem, co bardzo istotne w fotografii.

Fotograf z duszą artysty. Tak z całą pewnością mogę o sobie powiedzieć. W fotografii zwracam oczywiście uwagę na aspekt techniczny- zdjęcie musi być po prostu świetne. Jednak to, co mnie najbardziej kręci w fotografii to jej artystyczny wymiar. Kocham fotografować duszą, sercem, swoją wyobraźnią.

Mam to niebywałe szczęście, że z tej pasji udało mi się zrobić sposób na życie. Ciągle i nieustannie napełnia mnie radością. Oprócz fotografii uwielbiam też dobrą muzykę – taką z duszą. Lubię dobry film i ciekawe, pięknie podane potrawy, które zresztą też nie umkną przed moim aparatem.

Zapraszam Was do mojego świata

 GDZIE FOTOGRAFUJĘ

Śląsk to mój dom. To miejsce, które swoją różnorodnością nieustannie mnie zachwyca. Tak, dokładnie różnorodnością. Śląsk to nie tylko szare, industrialne klimaty kopalniane. To również nowoczesność i mnóstwo pięknych terenów zielonych.

Fotografuję jednak po prostu tam, gdzie mnie zaprosicie z moim aparatem. Dojadę tam, gdzie będę potrzebny. Niezależnie czy będzie to ślub nad morzem, w górach czy za granicą. Wszędzie tam, gdzie jest miłość i dwoje zakochanych w sobie ludzi chcących razem iść przez życie, tam mogę być i ja towarzysząc Wam jako fotograf ślubny.

POZNAJCIE STYL MOJEJ PRACY

W fotografii ślubnej najważniejsi dla mnie są ludzie i ich emocje. To na to najbardziej zwracam uwagę. Moja fotografia cechuje się naturalnością. Na pierwszym planie są u mnie nowożeńcy i ich goście. Staram się wtapiać w tłum, by nie stresować nikogo swoim aparatem. Patrzę na zastaną rzeczywistość, obejmując okiem jak najwięcej. Jednak nie pomijam też detali, które budują klimat. Z reporterskim zacięciem stwarzam kadr po kadrze dynamiczną, prawdziwą i klimatyczną historię miłosną.

 Fotograf i fotografia

Fotograf i fotografia to dwie nierozerwalne dla mnie rzeczy. Moje życie stale kręci się wokół fotografii. Aparat towarzyszy mi właściwie wszędzie. Przecież nigdy nie wiadomo, kiedy natrafi się na jakiś piękny i szczególny kadr. Fotografia nauczyła mnie inaczej patrzeć na życie, ludzi i świat. Z każdego elementu wydobywam dzięki niej to, co najpiękniejsze lub najbardziej skryte.

Fotografia to zarówno prawda, jak i magia. Prawda, bo pokazuje ludzi i miejsca takimi, jakimi są. Czemu zaś magia? Dzięki aparatowi fotograficznemu mogę wydobyć z nich to, o czym często nawet sami nie wiedzą. Czy może być piękniejsze w życiu zajęcie niż właśnie fotografia? Dla mnie zdecydowanie nie.

 JAKĄ FOTOGRAFIĄ SIĘ ZAJMUJĘ

Fotografia jest obecna w moim życiu w wielu różnych formach i jej dziedzinach. Z każdej wyciągam to, co najważniejszego i najlepszego dla ciągłego swojego rozwoju i poprawiania swojego warsztatu. Fotografem jestem stale, nawet gdy oglądam telewizję, czy gotuję. Zwracam uwagę na barwy, na grę światła i cienia, myślę nad kompozycją. Tak wygląda mój świat i moja codzienność. Jaką fotografią się zajmuję najczęściej? Poniżej pokrótce o każdej z nich.

Moja fotografia reportażowa

Wiele lat zajmowałem się głównie fotografią reportażową. Zdecydowanie uzmysłowiło mi, jak bardzo lubię ten typ fotografii. Fotografia reportażowa to bycie w centrum wydarzeń, łapanie chwil „na gorąco”. To szybkie reakcje, ciągła gotowość. Uwielbiam tak pracować. Reportaż to prawdziwa i szczera fotografia. Nie ma tam żadnej improwizacji czy reżyserowania rzeczywistości. Zdjęcia reportażowe pokazują też dojrzałość fotografa, to, jak potrafi pokazać rzeczywistość.

Portret i fotografia kobieca

Kolejną dziedziną fotografii bliską mojemu sercu jest portret. Portret, który pokazuje prawdę, piękno, emocje, uczucia. Taki prawdziwy, niewymuszony. Nie dla mnie ustawiane pozy, wyuczone spojrzenia i gesty. To ma być prawda o człowieku, jego marzeniach i pragnieniach.

Taką zasadę stosuję też w fotografii kobiecej, którą zajmuję się już od wielu lat. Dzięki otwartości i naturalnej chęci słuchania łatwiej mi pracować z kobietami. Nawet tymi, które nie mają nic wspólnego z modelingiem, a sesje robią same dla siebie. Uwielbiam moment, w którym widzę, że puszcza stres i kobieta pokazuje prawdziwą siebie. Ja dzięki obiektywowi mojego aparatu mogę jej pokazać, jaka jest wspaniała. Nie ma znaczenia czy na sesji kobiecej skupiamy się tylko na zdjęciach portretowych, czy dążymy do fotografii aktu. W każdym ujęciu staram się dać z siebie wszystko. Oprócz tego staram się wprowadzać fajną atmosferę. Chcę, by sesja zdjęciowa była po prostu przyjemnością dla fotografowanej kobiety.

Fotografia kobieca jest dla mnie bardzo ważną częścią mojej pracy. Uważam, że każda kobieta powinna choć raz poczuć te wyjątkowe chwile, jakie są na sesji zdjęciowej. Zdecydowanie powinna pozwolić sobie na zrobienie czegoś dla siebie.

Fotograf ślubny

Te dwie dziedziny fotografii w naturalny sposób połączyły się w mojej fotograficznej drodze. Dzięki temu ponad 15 lat temu stałem się fotografem ślubnym. To dziś podstawa mojej pracy i w dalszym ciągu pasja.

Fotografowanie ślubów idealnie łączy dynamikę reportażu z uważnością portrecisty. Bycie fotografem ślubnym jest niczym snucie opowieści. Jak tworzę fotorelację z uroczystości ślubu? Obserwuję Młodą Parę i zaproszonych gości. Wyłapuję momenty pełne radości, uśmiechów i wzruszenia. Kadrami "piszę” opowieść. Piszę historię o dwójce zakochanych w sobie ludzi, którzy w tym szczególnym dniu pragną dzielić się swoim szczęściem ze swoimi najbliższymi.

Mam świadomość tego, że efekt mojej pracy ma być najważniejszą pamiątką z dnia ślubu. Tworzę pamiątkę, do której przez całe życie będą powracać zarówno sami małżonkowie, jak ich dzieci, wnuki. Sprawia to, że nie odpuszczam nawet na sekundę, dbam o każdy szczegół. Staram się dostrzegać szczegóły, które dla innych są symbolem codzienności, a dla mnie chwilą godną zapamiętania.

Fotografią ślubną zajmuję się w pełnym zakresie. Realizuję nie tylko reportaże ślubne. W mojej ofercie są też sesje narzeczeńskie, sesje ślubne, oraz wiele innych zdjęć, które wspaniale uzupełniają podstawowy reportaż ze ślubu.

Fotografia kulinarna

Uwielbiam też fotografię kulinarną, gdzie mogę skupić się na barwach, detalach. Tutaj trzeba się trochę nagłówkować. Trzeba pomyśleć jak najlepiej skadrować daną potrawę, jak ją przedstawić. Trzeba włączyć kreatywne myślenie i postrzeganie rzeczywistości. Jednak bardzo lubię ten typ fotografii. Fotografia kulinarna jest dla mnie odskocznią od zdjęć, jakie robię na co dzień. Tu muszę działać powoli, z namysłem, spokojem.

Fotografia biznesowa

Zajmuję się też oczywiście fotografią wizerunkową, biznesową i korporacyjną. Jest to też fotografia portretowa. Musi być jednak dopracowana w najmniejszym szczególe i idealnie przedstawiać cechy fotografowanej osoby.

Podczas takiej sesji staram się poznać fotografowane osoby. Muszę z nich wydobyć to, co istotne w nich samych. Muszę jednak też wyciągnąć to, co ważne dla wizerunku firmy.

 Moje fotografie

Zajmuję się, jak widać wieloma rodzajami fotografii. Zawsze jednak one się gdzieś ze sobą łączą. Zawsze też bazują na mojej wiedzy oraz fotograficznym doświadczeniu.

Niezależnie, jak i kogo fotografuję. W moją pracę wkładam całe serce, bo robię po prostu to co kocham. Zawsze więc sprawia mi to niesamowitą satysfakcję.

 Ulubione zdjęcia

Czy mam ulubione zdjęcia? Oczywiście, choć jest ich dużo. Właściwie z każdej sesji muszę mieć choć jedno zdjęcie, z którego jestem dumny. Zdjęcie wyróżniające się wśród innych, zdjęcie, które coś przekazuje. Jeśli tak nie jest, to jestem niezbyt zadowolony. Mam wobec siebie i swojej fotografii wysokie wymagania. Nie robię ciągle tych samych sesji, ciągle tych samych zdjęć, nie wykorzystuję tych samych pozycji. Uważam to za brak zaangażowania, za brak inwencji, a także trochę brak szacunku dla fotografowanej osoby. Każda z osób stających przed moim obiektywem jest inna, więc dlaczego miałbym ją fotografować jedną sztancą? Tak się po prostu nie da. A moje ulubione zdjęcia? Chętnie je Wam tu pokażę.